- Na chwilę obecną mogę potwierdzić fakt znalezienia zwłok - mówi Monika Piłat z Prokuratury Rejonowej w Łęczycy. - Na ciele nie ujawniliśmy jednak żadnych obrażeń zewnętrznych, które wskazywałyby na śmierć wskutek pobicia. Z nosa mężczyzny jedynie sączyła się krew. Więcej odpowiedzi da wyznaczona na czwartek sekcja zwłok.
Według ustaleń prokuratury 26-latek poprzedni wieczór spędził na imprezie z kolegami. Spożywał wówczas znaczną ilość alkoholu. Po imprezie koledzy odwieźli go do domu jego samochodem i zostawili w aucie pod domem. Rodzice widzieli zaparkowane auto, ale ponieważ często zdarzało się, że po powrocie z zabawy spał w samochodzie i dopiero po pewnym czasie wchodził do domu, nie wyszli sprawdzić, co się dzieje. Tak było i tym razem. Dopiero kiedy wrócili z kościoła, sprawdzili czemu mężczyzna nadal śpi w samochodzie. Na chwilę obecną śledztwo prokuratury dotyczy nieumyślnego spowodowania śmierci.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?