Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Sołtysi za udział w sesji dostają po 50 zł, ale i tak nie wiedzą co dzieje się w gminie

Dorota Grąbczewska
Dorota Grąbczewska
Ostatnia, XIII sesja Rady Miejskiej w Żychlinie trwała zaledwie 1,5 godziny. W tej kadencji to norma. Takiej rady, która by nie dyskutowała, nie wymieniała poglądów, tylko zgodnie podnosiła ręce, jeszcze nie było. Kilkunastu sołtysów i gości zaproszonych na sesję wychodzi z niej i niewiele wie, co się dzieje w gminie. Niektórzy już przestali przychodzić na takie obrady, bo po prostu szkoda im czasu.

Przychodzą sołtysi, gdyż oni dostają za obecność po 50 zł. Tylko pytanie, jaki jest sens zapraszania ich i wydawania budżetowych pieniędzy, skoro niewiele informacji o działalności rady mogą przekazać swoim mieszkańcom?

Jak wyglądają sesje? Przewodnicząca rady Elżbieta Tarnowska odczytuje tytuł uchwały, np. "Uchylenie uchwały nr LV/282/10 Rady Miejskiej w Żychlinie z dnia 30 kwietnia 2010 r. w sprawie udzielenia pomocy finansowej powiatowi kutnowskiemu". Przewodniczący komisji podają wynik głosowania nad uchwałą i następuje głosowanie rady.

Ale czego naprawdę dotyczy uchwała? O cofnięcie jakiej pomocy powiatowi chodzi? - tego nikt z gości się nie dowie. - Skoro radni o nic nie pytają, a zgodnie podnoszą ręce, to chyba wiedzą za czym głosują - mówi Władysław Ledzion, sołtys z Kaczkowizny. - Poza tym niektórzy radni mówią bez mikrofonu i my siedząc dalej nie słyszymy dokładnie o czym mowa.

O co chodzi w uchwale o cofnięciu pomocy, zapytaliśmy radnego powiatowego Marka Materkę, który przyszedł posłuchać rajców miejskich. - Tak naprawdę to nie wiem, chyba o cofnięcie pomocy dla szpitala w Kutnie - mówi pan radny.

Niestety, okazuje się, że nawet radny powiatowy się myli. Uchwała o udzielenie pomocy powiatowi w sprawie szpitala była podejmowana kilka lat temu.
Zresztą tego, o jaką pomoc chodzi, nie dowiemy się nawet z uzasadnienia uchwały, gdyż jest ona tak sformułowana, że niewiele z niej wynika. Nawet radny, żeby to zrozumieć, musiałby dotrzeć do uchwał z poprzedniej kadencji. A przecież można w kilku prostych zdaniach wyjaśnić, że sprawa dotyczy planowanych wspólnie z powiatem inwestycji drogowych na kwotę 350 tys. zł. Ale skoro radni nie domagają się jasnych wyjaśnień, to dostają lapidarne uzasadnienia. W wielu innych samorządach uzasadnienia do uchwał są zrozumiałe nawet dla laika, są wyjaśnione w przystępny sposób.

- Wszystkie wątpliwości są wyjaśniane na komisjach, tam odbywa się dyskusja radnych - zapewnia Elżbieta Tarnowska, przewodnicząca rady. - Przyjmuję jednak uwagę, że goście mogą rzeczywiście nie wiedzieć, czego dotyczą podejmowane przez nas uchwały.


Czekamy na informacje od Czytelników. Piszcie na adres [email protected] lub komentujcie na stronie www.kutno.naszemiasto.pl

W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Wyślij artykuł i zdjęcia!


emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak postępować, aby chronić się przed bólami pleców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto