Sześciu młodych ratowników zatrudnionych w kutnowskim aquaparku jest podejrzanych o sfałszowanie uprawnień pozwalających im na wykonywanie zawodu. Dwóch z nich miało pełnić dyżur kilka miesięcy temu, gdy doszło do groźnego wypadku - w jednym z basenów podtopiła się wówczas 10-letnia dziewczynka, turystka z Niemiec.
- Mamy podejrzenia, że kilku ratowników nie przeszło odpowiednich kursów ratowniczych, a miało papiery na wykonywanie tego zawodu. Jest podejrzenie, że dokumentacja została sfałszowana - mówi Sławomir Erwiński, prokurator rejonowy w Kutnie.
Zdaniem prokuratora, ratownicy mieli nie uczestniczyć w wymaganych w tej pracy kursach, ale potrzebne zaświadczenia, wystawiane po ich zakończeniu, posiadali.
- Sprawdzamy dokładnie, wszystkie miejsca, w których prowadzono niezbędne szkolenia i czy osoby te były czy też nie były na kursach - dodaje Erwiński.
Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?