Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Kutnowski Eko-Serwis ukarany za zmowę przetargową

Tomasz Dębowski
UOKiK nakłada karę na Eko-Serwis w Kutnie
UOKiK nakłada karę na Eko-Serwis w Kutnie Tomasz Dębowski
Kutnowski Eko-Serwis został ukarany za zmowę przetargową. Kara została nałożona przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Decyzja nie jest prawomocna. Przedsiębiorcy mogą się odwołać od tej decyzji do Sądu Administracyjnego.

Jak informuje Małgorzata Cieloch, rzecznik prasowy UOKiK, sześciu przedsiębiorców w niedozwolony sposób wpływało na wyniki zamówień publicznych na utrzymanie zieleni przydrożnej i czystości pasów drogowych zarządzanych przez Generalną Dyrekcję Dróg Krajowych i Autostrad w województwie łódzkim.
Umowy były zawierane przez przedsiębiorców z Drużbic i Kutna. Postępowanie UOKiK wykazało, że nielegalne porozumienia zawierali członkowie rodziny, prowadzący odrębne działalności gospodarcze oraz spółka Eko Serwis, która zawarła z jednym z przedsiębiorców, konsorcjum na potrzeby jednego z przetargów. UOKiK wydał pięć decyzji dotyczących zmów przetargowych. Przetargi ogłoszono od kwietnia do sierpnia 2012 roku.

- Przed przystąpieniem do przetargów, przedsiębiorcy uzgadniali warunki składanych ofert i zasady postępowania ułatwiające wykluczenie z przetargu jednego z członków rodziny i umożliwienie zwycięstwa innemu - wyjaśnia Andrzej Kędzia, zastępca dyrektora delegatury UOKiK w Łodzi.

W sierpniu 2012 roku GDDKiA ogłosił przetarg na utrzymanie czystości pasa drogowego w Kutnie i okolicy. Wzięły w niej udział 2 konsorcja. Najatrakcyjniejsza była oferta konsorcjum Eko Serwisu z jednym z przedsiębiorców, ale została odrzucona, gdyż nie było w niej aktualnego zaświadczenia z ZUS o niezaleganiu ze składkami. Wygrała oferta o prawie 10 procent wyższa. Podobnie było przy pozostałych 4 przetargach, w których zawsze wygrywał ktoś z rodziny.

Prezes UOKiK nałożył na przedsiębiorców łączną karę w wysokości 252 654 złotych. Firma z Kutna ma zapłacić ponad 70 tysięcy złotych. Jest to prawie najwyższa kara nałożona na przedsiębiorców. Tylko jeden z nich ma karę wyższą, bo ponad 90 tys. zł. Z decyzją UOKiK nie zgadza się Krzysztof Jatczak, prezes Eko Serwisu, który sprawiedliwości będzie szukał w Sądzie Administracyjnym.

- Z naszej strony nie było żadnej zmowy przetargowej. Ktoś po prostu wykorzystał nasze dokumenty. Zamieszana w to jest rodzina, która poprowadziła tak przetargi, by wygrać - broni się prezes.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polacy chętniej sięgają po krajowe produkty?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto