Nasza Loteria NaM - pasek na kartach artykułów

Ile i na co w minionym roku wydali włodarze powiatu kutnowskiego?

Łukasz Janikowski
Kiedy rok temu starosta kutnowski Mirosława Gal-Grabowska obejmowała swoją funkcję, deklarowała, że jednym z jej priorytetów będzie odchudzenie bieżących wydatków na funkcjonowanie starostwa. Po roku postanowiliśmy wziąć wydatki starostwa pod lupę i na początek sprawdzić, ile urząd wydał w 2011 roku.

- Od początku 2011 roku na telefony służbowe wydano ogółem 15.681,22 zł, w tym 3.243,86 zł na telefony starosty i etatowego członka zarządu, 10.512,93 zł na telefony urzędników oraz 1.924,43 zł na telefon przewodniczącego Rady Powiatu - informuje Wojciech Dąbrówka z referatu promocji, informacji i kontaktów z mediami Starostwa Powiatowego w Kutnie. - W październiku 2011 roku rachunki za telefony starosty i etatowego członka zarządu opiewały w sumie na kwotę 382,79 zł. Rachunek za służbowy telefon przewodniczącego Rady Powiatu wyniósł 296,82 zł.

- Funkcja przewodniczącego wymaga stałego kontaktu ze starostwem powiatowym, a ja pracuję poza Kutnem - tłumaczy nam Rafał Jóźwiak. - Telefon jest moim narzędziem pracy i umożliwia kierowanie pracami Rady Powiatu i jej komisji.

- Jako przewodniczący Rady Powiatu miałem wynoszący 100 zł limit na telefon służbowy - mówi Zdzisław Trawczyński, były przewodniczący, a obecnie członek zarządu powiatu. - Dwa razy zdarzyło mi się go przekroczyć, ale wtedy zapłaciłem z własnej kieszeni. Nie wiem, jak można było tyle wydzwonić.

Przy okazji głośnej sprawy wynajęcia przez wicestarostę Konrada Kłopotowskiego służbowej skody, okazało się, że w minionym roku auta należące do starostwa aż pięciokrotnie uczestniczyły w kolizjach. Jedno z nich zostało skasowane.

- Od stycznia kolizję miało pięć pojazdów, z których trzy należą do jednostek organizacyjnych, a dwa do Starostwa Powiatowego - potwierdza Wojciech Dąbrówka. - Starostwo nie poniosło żadnych wydatków w związku z kolizjami. Wszelkie koszty pokrył ubezpieczyciel. Obecnie flota samochodowa starostwa składa się z pięciu aut, jednostki organizacyjne zaś dysponują w sumie 18 samochodami. Fiat panda został oddany do kasacji, ponieważ po wypadku nie nadawał się już do naprawy. Starostwo Powiatowe w Kutnie korzysta z samochodu służbowego DPS w Woli Chruścińskiej na podstawie porozumienia.

Dwa tysiące siedemset złotych kosztowała wizyta rosyjskiej delegacji w listopadzie. Tyle wydano na wyżywienie, zwiedzanie, transport i hotele. - Utrzymywanie kontaktów międzynarodowych w dobie postępującej integracji jest bardzo ważne nie tylko ze względów kurtuazyjnych. Wzajemne relacje dają szanse na współpracę na wielu płaszczyznach, w tym kulturalnej i gospodarczej - mówi Mirosława Gal-Grabowska, starosta kutnowski.

- Trudno mi oceniać, czy wydatki na telefon były wysokie czy niskie. Trzeba wziąć pod uwagę, że to jest urząd - mówi Zbigniew Filipiak, radny opozycji - Zastanawia mnie tych pięć kolizji. Uważam, że starosta powinien dokładnie zbadać sprawę i ją rozliczyć.


Czekamy na informacje od Czytelników. Piszcie na adres [email protected] lub komentujcie na stronie www.kutno.naszemiasto.pl

W naszym Kalendarzu nie ma imprezy, na którą się wybierasz? Powiadom nas!
Byłeś świadkiem ciekawego wydarzenia? Wyślij artykuł i zdjęcia!


od 12 lat
Wideo

Stop agresji drogowej. Film policji ze Starogardu Gdańskiego

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na kutno.naszemiasto.pl Nasze Miasto