Ostatnio na wielu kutnowskich budynkach zaczęły pojawiać się charakterystyczne, wymalowane najczęściej jaskrawą farbą znaki. Jak się okazało, był to przejaw nietypowej formy walki o legalizację marihuany, jaką prowadzą miłośnicy tej używki. "62.1" to odniesienie do jednego z paragrafów ustawy o przeciwdziałaniu narkomanii.
Jak się okazuje, koszt naprawy tylko jednej elewacji budynku przy placu Wolności, którą zeszpecono takim malunkiem, to kilka tysięcy złotych.
Jacek Urbaniak, prezes Towarzystwa Budownictwa Społecznego w Kutnie, przyznaje, że TBS co jakiś czas zmaga się ze szpecącymi malunkami na blokach. To zła wiadomość dla mieszkańców, bowiem w końcowym rozrachunku to oni płacą za ich usuwanie.
- Rzeczywiście, ten problem jest coraz poważniejszy i przyznam, że trudno z takim procederem walczyć - wyjaśnia Jacek Urbaniak. - Najczęściej wystarczy tylko chwila, by ktoś pomazał ścianę sprayem, a takiego pseudo-grafficiarza niestety bardzo ciężko złapać - dodaje.
Z szacunków TBS-u wynika, że rocznie spółdzielnia wydaje ponad 10 tys. zł, by odmalowywać budynki, na elewacjach których pojawiły się szpecące napisy .
- Do tej pory raz udało nam się ustalić sprawcę zniszczenia ściany budynku przy ul. 29 Listopada - mówi prezes TBS. - Sprawca musiał za wyrządzone szkody zapłacić 5 tys. zł.
Na taką samą kwotę oszacowano koszt remontu elewacji, które zostały zniszczone przy ul. Staszica i Dąbrowskiego. Budynkami zarządza Spółdzielnia Mieszkaniowa Pionier w Kutnie.
- Rysunki o najbardziej obraźliwej treści staramy się usuwać na bieżąco - wyjaśnia Krzysztof Matusiak, zastępca prezesa ds. technicznych RSM Pionier.
W jaki sposób spółdzielnie zamierzają ograniczać swoje straty?
- Rozważamy instalację własnych kamer monitoringu na osiedlu Szymanowskiego - zdradza Jacek Urbaniak. - Docelowo chcemy, żeby osiedle monitorowało kilka kamer. Niestety, koszt systemu monitoringu, który przekazuje obraz bezprzewodowo, bo nie chcemy szpecić elewacji kablami, to około 100 tys. zł - dodaje.
Spółdzielnia, na tym osiedlu, planuje postawić też ścianę do malowania graffiti.
- To ciekawy pomysł - mówi jedna z mieszkanek bloków przy ul. Szymanowskiego. - Może cała twórcza energia młodzieży znajdzie się nie na blokach, ale na tej ścianie.
Pensja minimalna 2024
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?