Do niegroźnej kolizji drogowej doszło w poniedziałek po godzinie 15 na skrzyżowaniu ulic Barlickiego z Kościuszki. Kobieta, kierująca volkswagenem, skręcająca z ulicy Barlickiego w ulicę Kościuszki zatrzymała się przed przejściem dla pieszych, by przepuścić przechodzące osoby. Parę sekund później w tył jej samochodu uderzyła druga kobieta, kierująca oplem.
Obydwie kobiety doszły do porozumienia i nie wezwały policji. Kierująca oplem przyznała się do winy, że nie zachowała należytej ostrożności.